Volvo Trucks wprowadza właśnie na polski rynek nową generację flagowego modelu FH. Producent zadbał o ergonomię, właściwości jezdne i bezpieczeństwo w tym pojeździe.
Mimo że odnowienie modelu wiąże się z wprowadzeniem silników Euro 6, nadal w tym roku w ofercie pozostają jednostki Euro 5 lub EEV, jako tańsze w zakupie i, na razie, bardziej pożądane przez przewoźników.
Volvo Trucks wprowadza właśnie na polski rynek nową generację flagowego modelu FH. Producent zadbał o ergonomię, właściwości jezdne i bezpieczeństwo w tym pojeździe.
Mimo że odnowienie modelu wiąże się z wprowadzeniem silników Euro 6, nadal w tym roku w ofercie pozostają jednostki Euro 5 lub EEV, jako tańsze w zakupie i, na razie, bardziej pożądane przez przewoźników. Takim też ciągnikiem mieliśmy okazję pojeździć.
Większa i "bogatsza" kabina
Poprzez bardziej pionowe poprowadzenie przednich słupków, kabina FH powiększyła się około metra sześciennego (łączna pojemność schowków wzrosła o 300 litrów). Pionowe ustawienie przedniej szyby rekompensuje nachylona linia dachu. Tak więc kabina zachowuje swój charakterystyczny, dynamiczny styl. W prezentowanej wersji jest to kabina Globetrotter XL, największa z szoferek FH.
Mimo większych wymiarów kabiny, nowe FH zachowało charakterystyczne dla poprzedniej generacji pojazdu, własności aerodynamiczne, m.in. dzięki zaokrągleniu narożników szoferki.
Przed rozpoczęciem jazdy można zdalnie, korzystając z pilota, ustawić zawieszenie, sprawdzić naciski na osie, światła w pojeździe.
Wewnątrz już na pierwszy rzut oka widać sporo udogodnień, które mają uprzyjemnić życie kierowcy. Uchwyt ułatwiający wsiadanie obszyto skórą, są elektrycznie sterowane żaluzje przeciwsłoneczne, dużo schowków, m.in. cały rząd nad górną leżanką. Dla wygody nie mają tradycyjnych drzwiczek, lecz żaluzje. Boczne schowki są naprawdę imponujące. Niektórzy kierowcy żartują, że FH to jedyne auto, w którego schowku mieści się skrzynka piwa. Szuflady, schowki wyłożono matami antypoślizgowymi. Nie brakuje uchwytów na puszki, butelki. Lodówka ma regulowane komory.
Podłoga jest prawie płaska, tunel silnika wystaje minimalnie. Nasz kierowca (177 cm wzrostu) może stanąć na nim i podnieść ręce do góry, czyli może tu swobodnie się przebrać. Niespotykany, duży "szyberdach" doświetla wnętrze i w razie wywrotki służy jako wyjście awaryjne.
Kokpit, częściowo pokryty miękkim materiałem, przypomina nam nieco ten z Renault Magnum. Spora pozioma płaszczyzna może spełniać rolę stolika śniadaniowego. Obydwa fotele z wszechstronną regulacją, z podłokietnikami obszytymi skórą.
Poszerzono dolną leżankę do 815 mm i opracowano nowe materace. Górna leżanka, o szerokości 700 mm, jest składana z zawiasami o regulowanej wysokości. Elektryczna, cicha klimatyzacja postojowa zapewnia przyjemną temperaturę w kabinie i nie przeszkadza we śnie. Oblicza wydajność chłodzenia, jaką można wykorzystywać bez ryzyka rozładowania akumulatorów.
Za kierownicą
Fotel kierowcy zapewnia solidniejsze podparcie lędźwiowe (z regulacją na dwóch wysokościach) i boczne i może być odsuwany do tyłu o cztery centymetry dalej niż dotychczas. Regulację kierownicy (skórzana) wzbogacono o regulację jej kolumny - po raz pierwszy w samochodzie ciężarowym. W porównaniu z poprzednią wersją, nowy mechanizm umożliwia pochylanie koła kierownicy o dodatkowe 20 stopni. Wszystko to ułatwia kierowcy odnalezienie wygodnej pozycji za kierownicą.
Szyby są większe niż w poprzednim Volvo FH i zapewniają lepszą widoczność najbliższego otoczenia pojazdu. Nowe lusterka, z wąskimi obudowami, też poprawiają widoczność.
Mocny napęd i elektronika na służbie
Silnik o mocy 500 KM z łatwością radzi sobie z pełnym ładunkiem i, mimo że zestaw z załadowaną naczepą waży około 40 ton, na płaskich odcinkach dróg można odnieść wrażenie, że jedziemy na pusto. W automatycznej skrzyni biegów I-Shift można wybrać dynamiczny lub ekonomiczny program (w tym drugim dość szybko zmienia przełożenia na wysokie, aby zaoszczędzić paliwo). Trzeba przyznać, że biegi zmienia płynnie. Gdy pojazd porusza się na zjeździe siłą bezwładności skrzynia przełącza się na bieg neutralny. W ten sposób nie tylko oszczędza paliwo, ale też pojazd nie traci prędkości, bo nie występuje hamowanie silnikiem. Oczywiście wymaga to odpowiedzialnego zachowania kierowcy, który nie powinien dopuszczać do nadmiernego rozpędzania się pojazdu.
Mocny silnik i "automat" to dobry zestaw, ułatwiający kierowcy poruszanie się tym kolosem m.in. w ruchu miejskim.
Podczas ruszania przydaje się elektroniczny asystent ruszania "pod górę". Podobnie pomaga elektronicznie sterowany hamulec postojowy, który sam "zwalnia się", gdy ruszamy.
Auto przewidywalne na serpentynach
Poprawiono zawieszenie z przodu i z tyłu, zwiększając stateczność pojazdu, zmodernizowano zawieszenie kabiny. Efekt odczuwamy jako lepszą amortyzację i lepsze trzymanie się drogi. Do tego zębatkowa przekładnia kierownicza (rozwiązanie zapożyczone z samochodów osobowych), która w porównaniu z konwencjonalną przekładnią zapewnia bardziej bezpośrednie sprzężenie między kołem kierownicy a kołami jezdnymi. W efekcie reakcje układu kierowniczego są bardziej precyzyjne, kierowca ma lepsze wyczucie drogi, a pojazd jest stabilny i bardziej przewidywalny. Szczególnie odczuwaliśmy to na krętych, wąskich drogach. W razie poślizgu z pomocą przyjdzie układ ESP, też do niedawna znany tylko z aut osobowych.
W razie awarii kierowca może za pomocą przycisku Action Service wezwać pomoc. Opiekun serwisowy zna lokalizację pojazdu, dane kierowcy, z którym może się połączyć i uzgodnić zakres koniecznej pomocy. Natomiast dyspozytor floty może zdalnie regulować ustawienia ogranicznika prędkości. Volvo standardowo ustawia ogranicznik na do 90 km/h, ale przewoźnicy coraz częściej decydują się na zmniejszenie limitu, co skutkuje mniejszym zużyciem paliwa.
Nowe Volvo FH okazuje się przyjemnym w użytkowaniu narzędziem pracy. Projektanci zadali sobie trudu, żeby poprawić pojazd i tak już znany jako wygodny dla kierowcy i pasażera. Trzeba przyznać, że wykonali kawał solidnej roboty.
Techniczna dop. masa zesp. pojazdów |
44 t |
Rozstaw osi |
3.800 mm |
Silnik |
13-litrowy, EEV, 500 KM, 2.500 Nm (z SCR) |
Skrzynia biegów |
I-Shift, z oprogramowaniem ekonomicznym i przygotowaniem do funkcji I-See |
Zawieszenie |
Przód - resory paraboliczne ze stabilizatorem; tył - pneumatyczne z 3 poziomami do jazdy |
Układ hamulcowy |
Tarczowy, pakiet EBS Medium, hamulec silnikowy VEB+ (z EPG) |
Napęd |
4x2 |
Zbiorniki paliwa |
Aluminiowe 530 l + 750 l; AdBlue 90 l |
Kabina |
Sypialna ekstra wysoka Globetrotter XL, z przodu zawieszenie mechaniczne, tylne pneumatyczne |
Wyposażenie pojazdu testowego, m. in.: spoilery dachowy, boczne kabiny i międzyosiowe, pakiet wyposażenia kabiny Driving Plus, szyberdach sterowany elektrycznie, klimatyzacja automatyczna, osłona przeciwsłoneczna zewnętrzna, centralny zamek z pilotem, lusterka el. podgrzew. i sterowane, el. sterowane szyby, przednia osłona przeciwsłoneczna sterowana elektrycznie, kierownica regulowana w trzech płaszczyznach, pakiet Audio Advanced, pakiet widoczności Visibility Plus, Reflektory bi-ksenonowe ze spryskiwaczami, reflektory doświetlające zakręt, czujnik deszczu, pakiet bezpieczeństwa kierowcy Protection, światła do jazdy dziennej i tylne diodowe (LED), reflektory przeciwmgielne, tempomat ECO (eco-roll, I-cruise), system kontroli trakcji (ESP), wskaźnik nacisku osi, zewnętrzny pilot zdalnego sterowania, fotele komfortowe ogrzew., z podłokietnikami, narzuta materaca leżanki, parkingowe ogrzewanie kabiny i silnika, klimatyzacja postojowa, chłodziarka o poj. 33 l. |